Współczesny smartfon, w przeciwieństwie do komputera czy laptopa, ma zupełnie inny magazyn danych. Nie jest to już dysk twardy, ale pamięć typu flash, której wielkość może przekraczać nawet 100 GB. Zazwyczaj jest ona szybka, odporna na wstrząsy i wibracje, dlatego upuszczenie urządzenia nie spowoduje automatycznej utraty danych. Niestety inne uszkodzenia spowodowane choćby upadkiem mogą już taką sytuację spowodować. W jaki sposób przeprowadzane jest odzyskiwanie danych z telefonów i czy jest w ogóle możliwe? Dowiedzmy się.
Podobnie jak w przypadku komputerów, usterki dzielą się na programowe i fizyczne. Ten pierwszy typ dotyczy przede wszystkim sytuacji zainstalowania wirusa bądź np. zapomnienia hasła. O ile wirus jest możliwy do usunięcia, o tyle odzyskiwanie danych z telefonów zablokowanych hasłem jest bardzo trudne. Wszystko z uwagi na dobrej jakości algorytmy szyfrujące, które stosuje się we współczesnych smartfonach oraz tabletach. Dlatego zawsze starajmy się mieć takie hasło, którego długo nie zapomnimy.
W przypadku uszkodzeń fizycznych samego urządzenia najczęściej pamięć pozostaje nietknięta. Dlatego też odzyskiwanie danych z telefonów ogranicza się do uruchomienia reszty urządzenia. Może to wymagać np. wymiany rozbitego wyświetlacza na nowy, albo odlutowania układu pamięci i przeniesienia go do innej płyty głównej. Czasami możliwe jest użycie specjalnego trybu “download mode” lub “local mode”, który umożliwi pobranie z telefonu danych nawet wtedy, gdy mamy rozbity wyświetlacz i nie możemy prowadzić żadnej interakcji z urządzeniem.